Myśląc o modzie haute couture często mamy przed oczami delikatne hafty, kruche jak koronka, czy spódnice wykonane z lejącego jedwabiu. Myślimy o obrazach jak z bajki. Z tą wizją raz na zawsze żegna się Daniel Roseberry w swojej trzeciej kolekcji dla domu mody Schiaparelli. Postanowił on zerwać z konwenansami, które towarzyszą nam od lat pięćdziesiątych i stworzył kolekcję na miarę XXI wieku.
Rosberry sięgając do korzeni i dziedzictwa Elsy Schiaparelli, wypełnił kolekcję nowoczesnymi i innowacyjnymi formami. W projektach odwołuję się do założycielki domu mody, która kochała tkaniny, a szczególnie uwielbiała nowinki techniczne. Była pierwszym couturier, która użyła tkanin syntetycznych. Również jako pierwsza wprowadziła do swojej pracy plastikowe zamki błyskawiczne. Jej ambicją było eksperymentowanie i bycie nieposłusznym we wszystkim. W produkcji, kształcie, kolorze czy ikonografii. Jej śladem podąża nowy dyrektor kreatywny. Wychodzi poza utarte szlaki i daje nam dostęp do swojego świata.
„Chcę stworzyć alternatywny dom mody. Tutaj fantazja to nie sukienki księżniczki ani grzeczne stroje. Tutaj fantazja jest w środku. To ubrania, które uświadamiają ci poczucie własnego ciała, sprawiają, że myślisz o tym, jak się poruszasz.”
Daniel Roseberry, dyrektor kreatywny domu mody Schiaparelli
Projektant wziął na warsztat rzeczy, których „nie zwykło się” pokazywać w kontekście mody haute couture. Tym samym w kolekcji możemy znaleźć skórzane spodnie, kurtkę typu bomber, czy spodnie z denimu. Techniki krawieckie również są nieoczekiwane: para skórzanych spodni z bluzą ma elastyczny pas, z kolei para dżinsów została stworzona na nowo ze spranego jedwabiu, a ozdobiono ją wiszącymi złotymi kłódkami.
Tkaniny są równie pomysłowe i przełomowe: oprócz przefarbowanego jedwabiu czy formowanej skóry, jest też jedwabny aksamit, połączony z neoprenem. Choć wydaje się to lekceważące w rzeczywistości wpisuje się w dziedzictwo domu mody i jego założycielki.
Kolekcja jest zdecydowana i jasno pokazuje siłę jaką noszą w sobie kobiety. Nie boi się cielesności i prowokuje. Ponadczasowej ekstrawagancji dodają jej nietuzinkowe dodatki i znana przez wszystkich złota maxi biżuteria – element charakterystyczny Schiaparelli.