fot. materiały prasowe

Orska: „Holos”

Ziemia napędzana jest pierwotnymi siłami. Mimo, że często nawet ich nie zauważamy,  jesteśmy ich dziełem. Koncepcja elementarnych składników, tworzących rzeczywistość już od starożytności obecna jest na całym świecie. I do dziś nie przestaje inspirować. W pracowni ORSKA symbioza czterech żywiołów: ziemi, powietrza, wody i ognia, przybrała postać ręcznie wytworzonej artystycznej biżuterii z kolekcji Holos (od gr. holos – całość). W srebrnych i pozłoconych wzorach zaakcentowaliśmy ich najbardziej twórcze i harmonijne oblicze. Głównym motywem projektów jest linia, która poddawana różnym nastrojom, multiplikowana i łączona w większe powierzchnie, tworzy własny język znaczeń. W kolekcji Holos każdy z żywiołów został odzwierciedlony w autorskim linearnym symbolu oraz podkreślony kryształem w adekwatnej kolorystyce.

Symbol powietrza ma kształt nieustannie pędzącego łuku. Dynamiczny znak, w którym linie nagle zmienią kierunek, uzupełnia kryształ o szarobłękitnej barwie. Symbol ognia kształtem przypomina płomień świecy. Niesie on ciepło i energię podkreśloną czerwonym kryształem. Minimalistyczny symbol ziemi to nawiązanie do widoku pól z lotu ptaka. Tworzą go powierzchnie skonstruowane z linii prostych, czasem połączone w większe płaszczyzny o prostopadłym zdobieniu, wraz z kryształem w kolorze hematytowej szarości.

Znak wody, zainspirowany miękką falą morskich pływów, uzupełnia kropla oraz kryształ w kolorze granatu. W kolekcji Holos symbole żywiołów w czystej formie można odnaleźć w pinach, natomiast w naszyjnikach, kolczykach, bransoletkach i pierścionkach, łączą się i przenikają, współistniejąc zupełnie jak w naturze. Synteza żywiołów w biżuterii jest odniesieniem do ich holistycznej natury. 

Kolekcja Holos, przedstawiając symboliczną współpracę żywiołów, zachęca byśmy na życiowe zawirowania i prądy spojrzeli jak na konstruktywną energię. Potęga żywiołów jest niemal nieograniczona, jednak dopiero balans pomiędzy nimi pozwala uzyskać piękno i harmonię. Nowa kolekcja ORSKA jest metaforą synergii między żywiołami, która pojawia się, gdy dzięki współpracy granice między bytami zacierają się i powstaje nowa jakość.