Włoska estetyka, innowacyjność i… plastik. Ale ten z najwyższej półki. Fiat we współpracy z legendarną marką Kartell stworzył wyjątkową wersję modelu Grande Panda, która nie tylko przyciąga wzrok, ale i mocno stąpa po ziemi — tej ekologicznej.
W świecie, gdzie samochody coraz częściej muszą mówić coś więcej niż tylko „mam moc i świetnie przyspieszam”, Fiat Grande Panda Kartell wygrywa w kategorii: charakter z przekazem. A przekaz jest jasny — dizajn ma znaczenie. Zwłaszcza, gdy za sterami projektu stoi Kartell — firma, która przekształciła plastik w synonim luksusu.
Włoski romans: motoryzacja i design
Grande Panda to nie tylko nowa odsłona kultowego modelu, to także pierwszy samochód z rodziny „Panda” zbudowany na nowej platformie STLA Smart. Fiat nie owija w bawełnę: chce elektryfikować Europę i robić to stylowo. Wersja Kartell Concept to hołd dla włoskiego wzornictwa przemysłowego — z transparentnymi detalami z recyklingu, błyszczącym błękitem inspirowanym krzesłem Louis Ghost i detalami, które wyglądają jak żywcem wyjęte z katalogu sztuki użytkowej.
Szczegóły, które robią różnicę
Wersję Kartell odróżnia cała gama niuansów: maskownica chłodnicy z graficznym „K”, przezroczyste obudowy lusterek, klamki z charakterystycznym wzorem inspirowanym plastikowymi powierzchniami mebli Kartell czy też wnętrze wykończone w materiałach z recyklingu. To nie jest kolejna współpraca dla prasy — to spójna wizja. Zero greenwashingu, pełna transparencja (dosłownie i w przenośni).
Kartell nie pierwszy raz romansuje z motoryzacją, ale tym razem widać, że współpraca była nie tylko PR-owym zabiegiem. Projekt powstał w ramach strategii marki Fiat na 2024 rok, która zakłada prezentację jednego nowego modelu co roku aż do 2027. Grande Panda z logo Kartell to nie tylko samochód, to manifest stylu życia.
Kartell + Fiat = przyszłość (z włoskim akcentem)
I co najważniejsze — Fiat nie zrywa ze swoją przystępnością. Choć projekt powstał jako koncept, filozofia „Più Panda per tutti” (więcej Pandy dla wszystkich) pozostaje aktualna. To pokazuje, że nawet w świecie designu z górnej półki jest miejsce na dostępność i demokrację estetyki.
W czasach, gdy samochody są coraz bardziej zunifikowane i trudno odróżnić jedno auto od drugiego, Fiat Grande Panda Kartell pokazuje, że można inaczej. Można dodać charakteru, wprowadzić element zaskoczenia i jeszcze zaprosić do współpracy ikonę designu. To projekt, który nie boi się odważnych decyzji, eksperymentów z materiałem i… włoskiego przymrużenia oka.
