Magda Butrym – projektantka, której nazwisko stało się symbolem nowoczesnej elegancji – właśnie dołączyła do BOF 500, prestiżowego zestawienia The Business of Fashion, skupiającego najbardziej wpływowe osobowości światowego przemysłu mody. To moment, który potwierdza: polska moda oficjalnie przestała być peryferią, a zaczyna grać w globalnej lidze.
Dla tych, którzy śledzą modę, nazwisko Magdy Butrym nie jest żadną nowością. Od ponad dekady konsekwentnie buduje swoją markę, łącząc kobiecą zmysłowość z intelektualnym minimalizmem. Jej ubrania noszą największe gwiazdy – od Kim Kardashian po Hailey Bieber – a sama projektantka potrafi utrzymać idealny balans między rzemiosłem a nowoczesnością.
Bycie w BOF 500 to nie tyle nagroda, co potwierdzenie wpływu. To grono ludzi, którzy faktycznie „kształtują modę”: projektantów, redaktorów, przedsiębiorców, wizjonerów. Butrym trafiła do niego obok takich nazwisk jak Demna, Phoebe Philo czy Pierpaolo Piccioli. Dla polskiej projektantki to międzynarodowe uznanie, na które pracowała latami – cierpliwie, bez medialnego hałasu, wierna własnej estetyce.
Polska moda zaczyna mówić głośno
Wcześniej na liście BOF 500 znalazło się już dwóch Polaków. Każdy z nich pokazuje inne oblicze tego, czym może być sukces w branży fashion: Arkadiusz Likus, założyciel domu handlowego Vitkac, był pierwszym Polakiem w zestawieniu (2023). Wyróżniono go za odważne podejście do luksusu w Europie Środkowo-Wschodniej i za to, że wprowadził do Polski modę z najwyższej półki – w wydaniu, które nie próbuje nikogo naśladować.
Rok później do elity dołączył Pat Bogusławski – choreograf i movement director współpracujący m. in. z Maison Margiela. To on odpowiada za charakterystyczny, teatralny ruch modeli na wybiegach Johna Galliano. Jego obecność w BOF 500 pokazuje, że polska kreatywność nie kończy się na projektowaniu ubrań – sięga też obszarów performansu i inscenizacji mody. A teraz Magda Butrym – pierwsza polska projektantka autorskiej marki luksusowej, która zdobyła ten status. Trzy różne historie, ale wspólna puenta: Polacy zaczynają realnie kształtować globalną estetykę.
Dlaczego to ma znaczenie
Wyróżnienie Butrym nie jest tylko prestiżem – to dowód, że jej marka stała się częścią światowego języka mody. To także ważny moment dla całej sceny kreatywnej z Polski, bo pokazuje, że nasza wrażliwość, rzemiosło i estetyka mają uniwersalny wymiar. Magda Butrym nigdy nie próbowała kopiować trendów z Paryża czy Mediolanu. Zamiast tego stworzyła własny idiom – zmysłowy, ale surowy; romantyczny, ale silny. Ubrania Butrym mają w sobie coś z nostalgii i odwagi jednocześnie. I to właśnie ta autentyczność sprawiła, że świat w końcu ją dostrzegł.
BOF 500 – więcej niż ranking
Lista BOF 500 to coś więcej niż ranking – to mapa ludzi, którzy definiują modę jako kulturę, biznes i język emocji. Obecność Magdy Butrym w tym gronie to nie tylko osobisty sukces, ale symboliczny moment dla całej polskiej sceny. Pokazuje, że nie trzeba mieszkać w Paryżu, żeby tworzyć światową modę. Wystarczy mieć własny głos – a Butrym ma go wyraźniejszy niż kiedykolwiek.