fot. dzięki uprzejmości Gabriela Hearst

Gabriela Hearst Wiosna-Lato 2026: Tarot, ziemia i złoto

W świecie, w którym moda coraz częściej bywa hałasem, Gabriela Hearst wciąż mówi szeptem – ale takim, który niesie się daleko. Jej kolekcja Wiosna-Lato 2026 to opowieść o cykliczności, duchowości i materii. To projekt, który nie tylko powstał z 97% materiałów z końcówek innych kolekcji, ale także z medytacyjnej potrzeby kontaktu z tym, co większe niż człowiek – z intuicją, archetypem, duszą.

Gabriela Hearst tym razem sięgnęła po karty Tarota, traktując go nie jako ezoteryczny gadżet, ale narzędzie poznania. Inspiracją stały się 22 karty Wielkich Arkanów – te, które symbolizują najważniejsze etapy duchowej podróży. Od Cesarzowej, przez Słońce i Gwiazdy, aż po Wisielca – każdy look tej kolekcji to opowieść, symbol i emocja zamknięta w tkaninie.

Od lat rzucam karty Tarota. To rytuał, który pozwala mi zrozumieć wzory i znaczenia, jakie powtarzają się w moim życiu.

Gabriela Hearst

Moda jako język archetypów

Na wybiegu pojawiła się biała skórzana suknia, ozdobiona 2,500 ręcznie wykonanymi kwiatami, będąca hołdem dla Cesarzowej – uosobienia mądrości i miłości. Słońce błyszczało w postaci sukni z upcyklingowanego lnu pokrytego złotą folią aluminiową, a Magik objawił się w lnianej kolumnowej sukni z ręcznie szydełkowanymi rękawami w odcieniach ziemi.

Hearst nie tylko interpretuje symbole – ona je materializuje. Koło Fortuny powstało z kontrastu skóry, jedwabiu i lnu, a Sprawiedliwość przybrała formę trencza z barbadoskiej bawełny Sea Island, nawadnianej jedynie deszczówką. Każdy materiał niesie znaczenie. Luksusowe surowce mają tutaj duchowy wymiar – to nie moda dla oka, ale dla umysłu i serca.

Sztuka, rzemiosło i energia

Suknie o strukturze przypominającej słomę, ale utkane z jedwabiu, błyszczące niczym pola w południowym słońcu – to Cesarz. Ręcznie szydełkowane gwiazdy, zszyte w suknie i płaszcze – to Gwiazda. A Diabeł przyjął postać czekoladowej dzianiny z makramowym gorsetem – grzesznie pięknej, ale kontrolowanej w swojej sile.

Nowością sezonu są też torebki Dern (specjalna seria torebki w hołdzie dla aktorki Laury Dern, która otworzyła pokaz) i Antonia, zbudowane ze skóry, węża i zamszu – symbole dualizmu i ruchu, jak karta Kochanków. W biżuterii króluje złoto: łańcuchy o mikroskopijnych ogniwach z 400 czarnymi diamentami to jubilerskie medytacje o trwaniu.

Moda, która nie szkodzi

Gabriela Hearst już od kilku sezonów udowadnia, że luksus nie musi być synonimem eksploatacji. Kolekcja Wiosna-Lato 2026 to nie tylko hołd dla duchowości, ale też etyki oraz realna eliminacja śladu węglowego, redukcja materiałów i transformacja modelu biznesowego w duchu The Climate Pledge. Hearst cytuje Bhagavad Gitę:

Co nie jest prawdziwe, nigdy nie istniało. Co jest prawdziwe, nie może zostać zniszczone.

To zdanie o Karcie Głupca można dziś czytać jak credo Gabrieli Hearst – projektantki, która nie goni trendów, ale tworzy mity.