JW Anderson Jesień-Zima 2021/2022

Jonathan Anderson jak zawsze zaburzył dawno obowiązujące schematy i pokazał swoją męską kolekcję na jesień-zimę 2021 wraz z damską kolekcją sezonową pre-fall. Do współpracy zaprosił znanego z niekonwencjonalnego podejścia do fotografii Jurgena Tellera – autora już kultowej „krzywej” pierwszej okładki Vogue Polska. Spotkanie tych dwóch panów zwiastuje coś ciekawego i nietypowego. Zgadza się. Anderson we współpracy z Tellerem pokazali nam coś na co czekaliśmy już długo. 

Jonathan jest znany z nietypowych sposobów pokazywania swoich autorskich kolekcji. Tym razem wraz z Jurgenem zdecydowali się na zaprezentowanie jej w formie konceptualnych i tworzących jedną całość plakatów.

Dziewiętnaście dwustronnych plakatów przedstawiających 37 obrazów zostało opatrzonych adnotacjami autorstwa Juergena, odwołując się do obrazu na odwrocie, tworząc dziwny, zabawny zamęt koncepcyjny. Plakaty wraz z osobistym listem od Jonathana zostały ułożone w niestandardowych kartonowych trójkątnych tubach pocztowych i wysłano je do „gości” na całym świecie.

Na fotografiach możemy zobaczyć ulubionych modelów w towarzystwie brytyjskiej aktorki Sophie Okonedo. Zarówno Juergen, jak i Jonathan byli tak zachwyceni jej występem w ostatnich produkcjach, że poprosili ją o pojawienie się na planie. Aktorka przy każdym spojrzeniu przybierała inną postać, potęgując dramaturgię w i tak już potężnych obrazach. Fotografowane ciała zamieniają się w żywe rzeźby, wspomagane przez ubrania i warzywa, które są obecne zarówno jako rekwizyty, jak i wewnątrz odzieży.

Zarówno męska jak i damska kolekcja działa oczyszczająco. Są one świeże i jasno zacierają podziały między kolekcjami męskimi i damskimi. Ich wygląd jest koncepcyjny i surowy. Męskie skórzane spodnie nabierają rzeźbiarskich proporcji z geometrycznymi wstawkami po bokach. Jaskrawo kolorowe, bardzo długie bluzy moherowe opierają się na motywie tuniki, podczas gdy inne bluzki są ozdobione ręcznie tkanymi rzodkiewkami lub kieszeniami. Znów możemy zobaczyć mokasyny z łańcuchami w nowych kolorach i nadrukach przypominających geparda, ale też jako klapki z odkrytymi palcami.