Lata 80. Wielonarodowość. Lateks. To słowa klucze najnowszej kolekcji Balmain. Tym razem Olivier Rousteing zaproponował nam mocne kobiece sylwetki i bogato zdobione dodatki. Największym hitem według nas okażą się duże, ciepłe poncza oraz jednokolorowe, odważne lateksowe kostiumy z mocno podkreśloną talią. Choć obawiamy się trochę o wygodę ich noszenia…
Na wybiegu mogliśmy też zobaczyć dużo odniesień do lat 80. ubiegłego stulecia oraz wielonarodowości. Jak mówił sam projektanta w jego krwi płynie mieszanka kulturowa, ale starał się zachować francuski szyk z ktorego jest najbardziej znany. Wierne klientki napewno docenią świetnie skrojone płaszcze ze złotymi guzikami.