fot. materiały prasowe

FELIETON: MET Gala 2024: Z czym to się je?

Tegoroczna MET Gala zbliża się wielkimi krokami. Wydarzenie odbywa się zawsze w pierwszy poniedziałek maja. W tym roku temat wystawy to „Sleeping Beauties: Reawakening Fashion”, czyli przebudzenie mody. Dress code to „The Garden of Time” – ogród czasu. 

Czego możemy się spodziewać?

W The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku zaprezentowane zostaną eksponaty, które są tak delikatne, że nie mogą być powtórnie noszone i eksploatowane. „Śpią” w archiwach i czekają właśnie na taki moment, w którym po raz kolejny ujrzą światło dzienne i zostaną docenione. Przykładem niech będzie oryginalna, archiwalna Junon Dress od Diora. Na czerwonym dywanie możemy zatem spodziewać się kreacji wzorowanych na wystawowych eksponatach, albo takich które będą nimi wyłącznie inspirowane.

Kolejna ścieżka, którą mogą podążyć uczestnicy to wiosna. Odrodzenie przyrody, jej wybudzenie się ze snu zimowego – ten motyw idealnie wpisze się również w dress code. Na pewno ujrzymy dużo kwiatowych strojów – „Kwiaty? Na wiosnę? Przełomowe…”. Pozostaje liczyć na trochę więcej kreatywności w interpretacji tematu wiosny. 

Ważnym hasłem może być również CZAS. Może pojawić się wykorzystanie kreacji vintage, albo stricte nawiązujących do tego zagadnienia. W tę koncepcję idealnie wpiszą się zegary i klepsydry, ale można również podejść do sprawy w nieco mniej oczywisty sposób. Przykładowo świetnym łącznikiem stylizacji z dress codem może być nawiązanie do Alicji w Krainie Czarów.  

Przebudzenie może mieć również inny wymiar. Miejmy nadzieję, że część gwiazd i zaproszonych gości odbije w stronę przebudzenia duchowego. Idealnie pasować będą tutaj wszelkie motywy dotyczące tarota, czy zodiaku. Teoretycznie posłużyć się tutaj można również cytatem, czy hasłem. 

Tegoroczne możliwości są ograniczone jedynie wyobraźnią. Niestety, MET Gali często towarzyszy zawód. Mowa tutaj oczywiście o kreacjach z czerwonego dywanu. Oczekuje się, że będą one chociaż w pewnym stopniu nawiązaniem do samej wystawy i nie zawsze te oczekiwania zostają spełnione. Kreatywność wokół tego wydarzenia w ostatnich latach nieco się wypaliła. Trzeba mieć nadzieję, że w tym roku temat i dress code są na tyle wdzięczne, że zainspirują do odwagi w stylizacjach i nieoczywistych wyborów.