fot. YouTube

Dries Van Noten Wiosna-Lato 2025: Zmierzch Mistrza

Czasami moda jest czymś więcej niż tylko ubraniami. Jest historią, emocją i przede wszystkim sztuką. Najnowsza kolekcja Dries Van Noten na wiosnę/lato 2025 to piękny dowód na to, jak głęboko moda może poruszać duszę. Jednak ten pokaz jest szczególnie wyjątkowy – to ostatnia kolekcja, którą Dries Van Noten stworzył dla swojej marki. Po 38 latach, 150 kolekcjach, Van Noten żegna się ze swoją rolą głównego projektanta.

Marka Dries Van Noten jest synonimem innowacji i rzemiosła. Od samego początku, Van Noten nie bał się eksperymentować, łącząc klasyczne formy z nowoczesnymi technikami. Jego projekty często opowiadały historie poprzez wybór tkanin, kolorów i wzorów. Japońska technika druku suminagashi, która pojawia się w tej kolekcji, jest idealnym przykładem tej filozofii. To starożytna technika marmurkowania, która nadaje tkaninom unikalny, niemal organiczny wygląd, przypominający fajerwerki kwiatów na nocnym niebie.

Van Noten czerpał inspiracje z różnych źródeł, w tym z twórczości belgijskiej artystki Edith Dekyndt. Jej prace badają czas i transformację materiałów, co doskonale wpisuje się w estetykę Van Notena, który zawsze kładł nacisk na to, jak tkaniny i ubrania zmieniają się w czasie. W tej kolekcji zobaczymy zarówno klasyczne, jak i innowacyjne pomysły – od eleganckich garniturów po transparentne organza, od ciężkiej bawełny po jedwabne pongee.

Ostatnia kolekcja Van Notena to hołd dla przeszłości i przyszłości mody. Sylwetki są delikatnie strukturalne, a tkaniny mają wyglądać jakby były noszone przez lata – z życiową patyną. Przykłady obejmują rustykalne wełniane lny, irlandzkie płótna, a także mieszankę wełny i scuba, tworząc naturalno-techniczne hybrydy. Kolekcja łączy w sobie różnorodne tekstury, od matowych po przezroczyste, od recyklingowanego kaszmiru po krępowany poliamid przypominający szkło.

Kolory tej kolekcji są równie zróżnicowane, od monochromatycznych zestawień czerni i granatu, po nasycone akcenty różu, oliwki i burgundu. Niezwykle efektowne są również hafty i zdobienia, w tym złote nici i kamienie szlachetne, które dodają ubiorom wyrafinowanego blasku.

Pokaz otworzył David Bowie, którego utwory towarzyszyły Van Notenowi przez wiele lat. Muzyka Bowiego, w tym klasyki jak „Space Oddity” i „Life On Mars?”, wprowadziła gości w nostalgiczny, ale i przyszłościowy nastrój. Modele, zarówno te, które były z Van Notenem od początku, jak i nowi debiutanci, przemaszerowali po wybiegu, symbolizując upływający czas i ciągłość w modzie.

Choć to ostatnia kolekcja Dries Van Noten dla jego marki, sam projektant podkreśla, że nie jest to koniec, a raczej nowy początek. Van Noten mówi o „nostalgii za przyszłością”, co pięknie oddaje jego podejście do mody – jako niekończącego się procesu tworzenia, który trwa, nawet gdy jedno rozdział się zamyka.

Kolekcja Wiosna-Lato 2025 to nie tylko hołd dla dotychczasowej pracy Van Notena, ale także obietnica, że jego duch i innowacyjność będą żyć dalej. To zaproszenie do wspólnej podróży, pełnej marzeń i wspomnień, które przetrwają próbę czasu.