fot. materiały prasowe

Thom Browne Haute Couture Jesień-Zima 2024/2025: Muślinowe arcydzieło

W świecie mody haute couture, gdzie każdy detal jest wyrazem artystycznej wizji i mistrzowskiego rzemiosła, Thom Browne zaprezentował kolekcję haute couture, która zachwyca niekonwencjonalnym podejściem i nowatorską interpretacją klasycznych form. Kolekcja ta, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, celebruje niezwykłe piękno i precyzję w procesie tworzenia, sięgając do korzeni krawiectwa i przekształcając to, co zazwyczaj jest ukryte, w główny punkt zainteresowania.

Browne zredefiniował pojęcie haute couture, stawiając na pierwszy plan muślin – materiał często używany jedynie na etapie wstępnym tworzenia odzieży. W tej kolekcji muślin staje się nie tylko tkaniną roboczą, ale ostatecznym produktem. To, co zazwyczaj jest ukrywane przed okiem klienta, zostaje uwidocznione, podkreślając piękno surowych, nieobrabianych materiałów.

W samym sercu kolekcji znajdują się różne ciężary muślinu i płótna końskiego, które odkrywają skomplikowane warstwy pracy Browne’a. Metoda ręcznego fastrygowania, staroświecka technika, która z czasem została zapomniana, odżywa na nowo, przynosząc ze sobą esencję tradycyjnego krawiectwa.

Pokaz kolekcji odbył się w majestatycznym Musée des Arts Décoratifs, gdzie minimalistyczne dekoracje z muślinu doskonale współgrały z architekturą w stylu belle époque. Publiczność, ubrana w specjalnie przygotowane fartuchy z muślinu, stała się częścią spektaklu, który rozpoczął się od widowiskowego przeciągania liny przez szesnastu sportowców w letnich garniturach z bawełny.

Każdy element kolekcji był manifestem nowego spojrzenia na sportową elegancję. Sylwetki inspirowane klasycznymi formami sportowymi przekształcone zostały w rzeźbiarskie, organiczne kształty, które zdawały się ożywać na wybiegu. Ręcznie wyhaftowane greckie postacie – łucznik, oszczepnik, dyskobol, zapaśnik i sztangista – uchwyciły dynamikę i grację ruchów sportowych.

Od żakietów sportowych po modularne fartuchy, od gorsetów z koronkowym tyłem i plisowanym przodem po ręcznie dziergane oversize’owe kardigany z metalizowaną nitką – każda część garderoby była dowodem na kunszt i dbałość o szczegóły. Nawet detale takie jak surowe krawędzie, hafty i metalowe zapięcia były przemyślane, by podkreślić strukturę i konstrukcję odzieży.

Pokaz zakończył się triumfalnym wejściem panny młodej, ubranej w suknie syrenę z haftami z macicy perłowej i koralikami, które mieniły się w świetle. W złocie, srebrze i brązie, z medalami wykonanymi z metalicznej folii i bulionu, medaliści zajęli swoje miejsca na podium, oczekując na najwyższą nagrodę.

Kolekcja Haute Couture Thom Browne to połączenie tradycyjnych technik z nowoczesnym podejściem do mody. To hołd dla procesu tworzenia, który zazwyczaj pozostaje niewidoczny, ale jest fundamentem każdego wyjątkowego projektu. W świecie, gdzie moda często goni za nowością, Browne przypomina nam, że prawdziwe piękno tkwi w detalach i historii, która kryje się za każdym szwem.

Thom Browne ponownie udowadnia, że haute couture to nie tylko ubrania – to sztuka w najczystszej formie, gdzie każdy element jest przemyślany, a każdy detal ma swoje znaczenie. To celebracja procesu twórczego i hołd dla rzemiosła, które łączy przeszłość z teraźniejszością w harmonijną całość.