Latin Film Fest 2024: Odkryj magię i… mrok Latynoamerykańskiego kina

Od 23 do 27 października w warszawskim Kinie Muranów, a od 26 do 27 października we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty, odbędzie się trzecia edycja Latin Film Fest – wydarzenia, które po raz kolejny przybliży polskiej publiczności bogactwo i różnorodność współczesnego kina latynoamerykańskiego. To festiwal, który gromadzi filmy poruszające ważne kwestie społeczne, historyczne i polityczne, a jednocześnie fascynuje widzów swoją estetyką i emocjonalną głębią.

Kino latynoamerykańskie ma długą i skomplikowaną historię, pełną wyzwań, ale i wielkich sukcesów. Od pierwszych dni, kiedy kinematografia tego regionu naśladowała europejskie i amerykańskie wzorce, po współczesność, kiedy reżyserzy z Ameryki Łacińskiej zdobywają uznanie na największych festiwalach filmowych na świecie, latynoskie kino rozwijało się dynamicznie. W latach 60. XX wieku, na fali politycznych rewolucji, powstał ruch „nowego kina latynoamerykańskiego”, który łączył społeczne zaangażowanie z artystycznymi ambicjami. Dziś, po dekadach przemian, latynoska kinematografia zachwyca zarówno wizualnym bogactwem, jak i głęboką refleksją nad rzeczywistością polityczną i kulturową regionu.

Tegoroczny festiwal to kolejna okazja do spotkania z filmami, które nie były wcześniej pokazywane w Polsce, a które stanowią esencję tego, co najlepsze we współczesnym kinie latynoamerykańskim. Festiwal otworzy film Pedra Soffera Serrano „Saudosa Maloca. W rytmie samby” (2023) – nostalgiczna opowieść o miłości do muzyki i miasta São Paulo z czasów minionych. Ten obraz przeniesie widzów w przeszłość, do czasów, kiedy rytm samby królował w latynoskiej metropolii.

Z kolei komediodramat „Tango raz jeszcze” (2023) Mariny Seresesky zabierze nas w podróż po Argentynie. Film, w którym występują legendy argentyńskiego kina, jak Mercedes Morán i Darío Grandinetti, to słodko-gorzka opowieść o życiu i miłości, zanurzona w tradycji tanga. Festiwal nie zapomina również o produkcjach bardziej eksperymentalnych – jedną z nich będzie „Historia o miłości i wojnie” (2024) Santiago Mohara Volkowa, satyra polityczna, która miała swoją światową premierę na festiwalu w Rotterdamie.

Wśród najważniejszych filmów tegorocznej edycji znajduje się również kolumbijski obraz „Widziałem trzy czarne światła” (2023) w reżyserii Santiago Lozano Álvareza, który był prezentowany na Berlinale. To mistyczna opowieść o współczesnej Kolumbii, która fascynuje swoją tajemniczością. Z kolei film „Pod skórą” (2023) Joela Calero porusza trudne tematy związane z historią Peru, podobnie jak „Uwięzieni w Andach” (2023) Felipe Carmony, który przygląda się współczesnemu Chile przez pryzmat czarnego humoru.

Jednym z kluczowych elementów festiwalu jest blok filmów krótkometrażowych, poświęcony w tym roku kobietom i ich walce o prawdę, wolność oraz własne prawa. Latynoamerykańskie reżyserki i aktywistki od lat z powodzeniem wprowadzają do kina tematy związane z feminizmem, społecznymi nierównościami oraz historią walki o prawa człowieka, co czyni ich twórczość wyjątkowo wartościową i aktualną.

Festiwal to nie tylko filmy. W programie znalazły się również wydarzenia towarzyszące, takie jak debata poświęcona pamięci dyktatury w Argentynie i Chile, a także sprzedaż książek latynoamerykańskich autorów, we współpracy z Wydawnictwem ArtRage. To doskonała okazja do głębszego zanurzenia się w kulturze Ameryki Łacińskiej – zarówno poprzez film, jak i literaturę.

Latin Film Fest odbywa się dzięki współpracy z warszawskim Instytutem Cervantesa oraz przy wsparciu ambasad krajów Ameryki Łacińskiej, w tym Argentyny, Brazylii, Chile, Kolumbii, Meksyku i Panamy.

OCZY.MAG z dumą objęło patronat medialny nad tym wyjątkowym wydarzeniem, mając nadzieję, że tegoroczna edycja Latin Film Fest zainspiruje widzów do głębszego poznania i zrozumienia kinematografii Ameryki Łacińskiej oraz bogatej historii tego regionu.