Kolekcja Route66 to przede wszystkim podróż na dziki zachód XIX wieku. Ola, która jest główną projektantką marki w sezonie na jesień i zimę nie mogła także pominąć swojej ukochanej czerni, ale to tylko początek. Route66 to prawdziwa podróż przez kilka stanów kobiecości.
Silnym elementem kolekcji są odważne wielokolorowe printy, inspirowane wzorem panterki, ale stworzone z wibrujących akwarelowych plam, niczym z pustynnego mirażu. Zaskakuje też kolorystyka – fiolety, brązy i czernie spotykają się z delikatnymi pastelami.
Kolekcja Route66 składa się z jedwabnych sukienek, zamszowych kompletów rodem ze słynnej amerykańskiej drogi motocyklistów, spodni czy koszul z przemycanym wiązanym rękawem przypominającym nowość w tym sezonie – autorskie apaszki z printem zaprojektowanym przez Olę. Dużą wagę do wszystkich tkanin, projektów i zdobień przywiązuje też szwalnia. Ręcznie wykonane rzeczy są najwyższej jakości, a idąc z duchem czasu występujące w kolekcji barwione futra są zrobione z materiałów nieodstających od naturalnych futer zwierzęcych.
Nam najbardziej spodobała się frędzlowana bluzka w kolorze nieba i niezastąpiona na każdą okazję ramoneska, którą możemy dowolnie personalizować.
Najnowsza odsłona MUSES to kobieta wyzwolona i romantyczna. Łączenie klasyki i nieoczywistych motywów. Kolekcja jest już dostępna w butikach MUSES oraz sklepie online.