Wizja PORTS 1961 na sezon jesień-zima 2022/2023 to sposób patrzenia na znane rzeczy w nieoczywisty sposób, łamanie zasad i burzenie znanych nam tradycji.
Zainspirowani nową erą autoekspresji i wywrotowym podejściem do tradycyjnych ubiorów, burzone są konwencję ustalonych przez historię zasad w modzie. Kolekcja marki PORTS 1961 to fascynacja tradycją ubioru, która idzie w parze z „lekceważeniem” dawnych wzorów.
Dyrektor artystyczny Karl Templer opracowuje nową kolekcję PORTS 1961, czerpiąc pomysły ze swojej pamięci, przekształcając szkice i rekonstruując sylwetki. Efekt końcowy zachowuje ślady i zarys tego, czym było, ale nic na swoim pierwotnym miejscu.
Odwrotne klasyki są zdefiniowane i doprowadzone do najwyższego wyrazu, dzięki szczegółowemu wykonaniu. Krawiectwo połączone jest z gorsetami i wyrazami kobiecości. Odnajdujemy też młodzieńczy klimat, mieszając przeszłość z teraźniejszością. Krótkie, ostre kształty przełamują się w drobne zawijasy i falbany.
Zaostrzone zostają klasycznie kobiece sylwetki. Są też garnitury szyte na miarę oraz długie, zwiewne sukienki. A z dodatków – bretońskie paski i skóra, wysokie buty na platformach czy metalowa biżuteria.
Kolekcja PORTS 1961 na jesień i zimę 2022/2o23 to looki, które łączą przeszłość i teraźniejszość. To obrania, które mają znaczenie i zostaną dostrzeżone. W nonszalancki sposób.