W świecie, w którym luksus coraz częściej traci sens, dwie legendarne marki – Bentley i Steinway & Sons – przypominają, że prawdziwe piękno rodzi się z pasji i rzemiosła. Ich nowa współpraca to coś więcej niż tylko symbol prestiżu. To spotkanie dwóch światów: dźwięku i ruchu, które łączy wspólna filozofia – perfekcja w każdym detalu.
Rzemiosło, które brzmi jak poezja
Steinway & Sons to nazwa, która dla muzyków znaczy tyle, co Rolls-Royce dla motoryzacji. Od ponad 170 lat tworzą fortepiany, które trafiają do największych sal koncertowych świata. Każdy instrument powstaje ręcznie, a proces budowy trwa nawet rok. To nie tylko narzędzie dla artystów, ale dzieło sztuki – dopieszczone, precyzyjne, ponadczasowe.
Bentley ma podobne DNA. Marka założona w 1919 roku przez Waltera Owena Bentleya od zawsze stawiała na rzemiosło, które łączy tradycję z technologiczną precyzją. To samochody, które nie krzyczą luksusem – one go ucieleśniają. Każdy element wnętrza, od zapachu skóry po strukturę drewna, powstaje z myślą o kierowcy, który potrafi docenić sztukę detalu.


Wspólna filozofia: perfekcja w ruchu i dźwięku
Nowa współpraca Bentley i Steinway & Sons to manifest wspólnych wartości. Obie marki łączy obsesyjna dbałość o szczegóły i szacunek dla materiału – drewna, skóry, metalu. W nowym projekcie, który celebruje rzemiosło, nie chodzi o komercyjny efekt. Chodzi o kunszt. O ręce mistrzów, które tworzą coś, czego nie da się powielić w fabryce.
Bentley od lat buduje swoje samochody w brytyjskim Crewe – miejscu, gdzie tradycja spotyka nowoczesność. Z kolei fortepiany Steinway powstają w Hamburgu i Nowym Jorku, w pracowniach, które pachną drewnem i klejem, a nie plastikiem. Ich wspólne przedsięwzięcie to hołd dla ludzi, którzy nadal wierzą, że luksus to sztuka cierpliwości.
Muzyka luksusu
To, co łączy obie marki, to nie tylko estetyka, ale emocja. Bentley potrafi sprawić, że jazda staje się rytuałem. Steinway – że dźwięk staje się przeżyciem. Obie firmy wiedzą, że piękno nie jest przypadkiem. Powstaje z doświadczenia, tradycji i pasji, której nie da się kupić – trzeba ją zrozumieć.
W świecie, w którym luksus często oznacza logo i metkę, ta współpraca pokazuje coś innego – że prawdziwy luksus ma duszę. To nie jest „produkt”, tylko przeżycie. I właśnie dlatego historia Bentleya i Steinwaya brzmi tak dobrze.


Bentley – elegancja, która trwa
Dziś Bentley to nie tylko marka samochodów. To styl życia. Symbol brytyjskiej klasy i bezkompromisowego rzemiosła, które przetrwało epoki i mody. Od wyścigów Le Mans w latach 20., przez kultowe modele Continental, po najnowsze hybrydowe luksusy – każdy Bentley to podróż w czasie.
Współpraca z Steinway & Sons idealnie wpisuje się w filozofię marki. Bo tak jak fortepian nie jest tylko instrumentem, tak Bentley nie jest tylko autem. To dzieło sztuki w ruchu – stworzone po to, by poruszać nie tylko ciało, ale i emocje.

Kiedy dźwięk spotyka ruch
Trudno o bardziej poetyckie połączenie niż to – samochód i fortepian. Dwie ikony, które łączy wspólny język: rzemiosło, piękno i ponadczasowość. W czasach, gdy świat biegnie coraz szybciej, Bentley i Steinway przypominają, że warto się zatrzymać. Posłuchać. I docenić to, co tworzą ludzkie ręce.