Christian Siriano to objawienie amerykańskiej branży fashion. Obecny od kilku lat projektant jest ulubieńcem rzeszy pań z pierwszych stron gazet, a jego projekty tak zachwyciły Amerykańską Radę Mody, że tuż po wygranej czwartej edycji Project Runway, zaprosiły go w swoje szeregi. Nie możemy też zapomnieć o jego muzie. Kanadyjskiej modelce i aktorce Coco Rocha, której wyjście na wybieg Christiana zawsze budzi zachwyt.
Inspiracją do powstania kolekcji na sezon jesień-zima 2021/2022, była jego niedawna wycieczka do Aspen w Kolorado. To tam niespełna po roku izolacji, odwiedził swoją rodzinę. Do powstania projektów, zainspirowały go idylliczne, a wręcz psychodeliczne odczucia alternatywnej rzeczywistości, które towarzyszyły mu w podróży w inne miejsce po tylu miesiącach zamknięcia i nieobcowania z ludźmi.
Ta kolekcja jest odzwierciedleniem tego, czym według niego byłaby moda w tym fantastycznym świecie i jak jego klienci zdecydowaliby się ubierać. Wyobraził sobie ukryte przyjęcia i koktajle w górach, z ludźmi owiniętymi w kaszmirowe wełniane płaszcze i długie jedwabiste suknie wieczorowe.
„Ten rok był taki inny… miał swoje wzloty i upadki, że ciężko było zrozumieć, co chciałbym stworzyć w tym sezonie. Podczas pandemii trudno jest ogólnie zainspirować się, więc zdecydowałem się wymyślić inny świat … taki, który nie istnieje nigdzie poza moim umysłem.”
Christian Siriano, projektant
Niewiarygodny zachód słońca z widokiem na rozległe krajobrazy zainspirowały go do stworzenia przesiąkniętą słońcem różową i pomarańczową paletę kolorów, zbalansowaną śnieżnymi kremami z kości słoniowej i bogatymi czekoladowymi brązami. Kolekcja pokazuje, że moda pozostaje potężnym, przypominającym sen światem, który może stać się rzeczywistością, jeśli na to pozwolimy. Pomimo okoliczności.
Warto zaznaczyć, że po raz pierwszy na New York Fashion Week Christian Siriano wykorzystał zużyte ubrania po wybiegu pochodzące z miejsca odsprzedaży, thredUP. Ten krok to włączenie się w ideę „zero waste”. I nie ma co ukrywać – oszczędność przy tworzeniu projektów. Siriano ma nadzieję zainspirować bardziej ekologiczną i dostępną przyszłość mody. Taką, w której ubrania są nie tylko trwałe trwałe, ale mogą być ponownie używane.
Siriano uwzględnił zużyte tkaniny na wybiegu, ponieważ wierzy, że oszczędność jest jednym z najlepszych sposobów na ograniczenie marnotrawstwa mody, przedłużenie żywotności ubrań i utrzymanie ubrań z dala od wysypisk śmieci. Każdy oszczędny zestaw będzie zawierał „Thrift Logo” – uniwersalny symbol używanych ubrań, który Siriano stworzył w ramach thredUP.