Z okazji 40-lecia jednej z najbardziej ikonicznych linii meblarskich IKEA, szwedzka marka prezentuje największą odsłonę kolekcji STOCKHOLM w historii – aż 96 nowych projektów, które łączą to, co najlepsze w skandynawskim wzornictwie: naturalne materiały, ręczne rzemiosło i ponadczasową elegancję. STOCKHOLM 2025 to nie tylko kolekcja – to manifest jakości w przystępnej cenie.
IKEA celebruje 40 lat STOCKHOLM: nowa odsłona, nowe podejście
Już od 1984 roku kolekcja STOCKHOLM stanowi wizytówkę ambicji IKEA: oferować produkty premium za rozsądne pieniądze. Tegoroczna edycja wyraźnie mówi jedno: nie idziemy na kompromisy. Drewno sosnowe, rattan, wełna, szkło dmuchane ustnie i ceramika – wszystko to w służbie funkcjonalności, piękna i trwałości. Widać tu także wyraźną zmianę: IKEA coraz śmielej mówi językiem slow designu, stawiając na emocjonalny związek z przedmiotem, lokalność i szacunek do materiału.


Sofa, która się nie gniecie, i mebel bez pianki – oto nowe ikony
W centrum uwagi dwa zupełnie różne podejścia do wypoczynku. Ola Wihlborg zaprojektował modułową sofę, która – jak sam mówi – “nie wymaga codziennego poprawiania poduszek”. Głęboki turkusowy welur, idealnie dobrane proporcje i 30 prototypów, by znaleźć złoty środek pomiędzy komfortem a formą – to mebel, który z marszu stanie się bestsellerem.
Z kolei Nike Karlsson, zamiast sięgać po piankę, stworzył sofę z lateksu, włókna kokosowego i lnu, osadzoną na solidnej sosnowej ramie. To podejście bliskie filozofii zero waste i szacunku dla natury, a jednocześnie przypomnienie, że dobry dizajn nie musi być plastikowy.


Rattan wraca, ale z nowym obliczem
Karlsson kontynuuje też swoją miłość do rattanu, znaną z edycji STOCKHOLM 2017. Tym razem mamy nową szafkę z przesuwanymi drzwiami, w której każde włókno zostało ręcznie splecione. Rattan wraca też jako detal w krzesłach i główny materiał w fotelach lounge, gdzie łączy się z miękkim buklé i spokojną kolorystyką.
W STOCKHOLM 2025 widać też powrót do klasycznego rzemiosła. Krzesła z giętego buku powstają w procesie tradycyjnego moczenia i ręcznego formowania, co nadaje im miękkość i lekkość. Dywany z 100% wełny merino, inspirowane brzozowymi lasami Szwecji, zostały utkane przez mistrzów rękodzieła. Do tego żyrandole z dmuchanego szkła, których montaż odbywa się w białych rękawiczkach – tak IKEA daje sygnał, że mamy do czynienia z czymś naprawdę wyjątkowym.



Kolory lasu, zapach ziemi i ciepło natury
Textylia autorstwa Paulin Machado to wizualna poezja inspirowana szwedzkimi porami roku – liście, grzyby, śnieg i mech. Te wzory pojawiają się nie tylko na lampach, ale też na poduszkach, pledach i zasłonach. Kolorystyka kolekcji to esencja skandynawskiej przyrody: zieleń lasów, szarość skał, bursztynowy brąz i chłodne błękity wody. To nie katalogowa nuda – to zmysłowa przygoda z materiałem i światłem.
Czym właściwie jest luksus w 2025 roku? STOCKHOLM 2025 odpowiada jasno: to jakość, która nie znika po sezonie. To kontakt z autentycznym materiałem, uczucie, że mebel jest twój, a nie zapożyczony z showroomu. IKEA udowadnia, że można tworzyć piękne rzeczy bez kompromisu – i bez pustoszenia portfela.
Kolekcja STOCKHOLM 2025 trafiła do sklepów IKEA oraz do sprzedaży online od 10 kwietnia 2025 roku. Jeśli masz zamiar wymienić sofę, dywan, lampę czy kredens – to jest ten moment.